Kiedyś udało mi się kupić miechunkę pomidorową. Jak już się chyba zorientowaliście, kupuję najchętniej rzeczy nieznane mi zupełnie, albo takie o któryś już kiedyś słyszałam, ale trudno je było dostać. O tych ciekawych roślinkach już kiedyś czytałam, ale nie myślałam że będzie możliwe ich kupienie. I proszę udało się. A wszystko dlatego, że przeczytałam o potrawach jakie robi się w Meksyku na Święto Zmarłych. Tam mi wpadły w oko te warzywka, jakby pomidorki w płaszczykach. Sos jest dość kwaśny i bardzo aromatyczny. Można dodać trochę cukru, by złagodzić kwaśność. Jednak do ostrych meksykańskich potraw pasuje znakomicie. Zapolujcie jeśli się da na miechunkę pomidorową.
Składniki
0,5 kg miechunki pomidorowej
1 średnia cebula
1 pęczek zielonej kolendry
1-2 jalapeno ( lub chilli )
3-4 średnie ząbki czosnku
sok z 1/2 limonki
sól do smaku
cukier do smaku ( opcja )
Miechunkę pomidorową obieramy z twardych łusek i dokładnie myjemy. Do garnka z małą ilością wody wrzucamy wszystkie składniki oprócz soku z limonki oraz zielonej kolendry i soli. Gotujemy na małym ogniu około 20 minut. Studzimy i miksujemy z kolendrą, sokiem z limonki. Solimy do smaku . Świetny do chilli con carne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz