20 czerwca 2020

Sałatka z wędzonym kurczakiem




Pod tajemniczą nazwą " kąski piwosza " można kupić całkiem ciekawe w smaku kawałki wędzonego kurczaka. Kiedy zauważę te kąski w sklepie  robię tą sałatkę. Od czasu do czasu dodaję do niej jeszcze ugotowane na twardo jajka, ale nie jest to konieczne. Pora można w przypadku osób wrażliwych lekko sparzyć wrzątkiem, by nie był tak intensywny w smaku. Prosta, szybka ale pożywna sałatka.


2 kąski piwosza ( kawałki wędzonego  kurczaka )
1 biała część dużego pora
1 duża puszka kukurydzy
4 ugotowane jajka ( opcja ) 
majonez ( opcja )
sól do smaku
czarny pieprz do smaku

Kawałki kurczaka kroimy w niezbyt drobną kostkę, razem ze skórą. Trzeba uważać na kości w środku. Pora kroimy dość drobno. Dodajemy kukurydzę, solimy i pieprzymy do smaku. Można dodać pokrojone w kostkę jaja ugotowane na twardo. Mieszamy. Można dodać majonez.

10 czerwca 2020

Ruskie gofry




Ruskie gofry. Tak zapisane w moim starożytnym zeszycie z przepisami. Dlaczego ruskie ? Bo to przetłumaczony przez moją mamę przepis, który był dołączony do gofrownicy przywiezionej ongiś z ZSRR. Przez kilka dni testowałam polskie przepisy z internetów na gofry. Były takie jajkowate w smaku. Bliżej smaku omletu niż gofra. Brak mi było tego czegoś. I przypomniał mi się ten przepis na ruskie gofry. Najpierw zrobiłam wersję testową z połowy składników. Ta połowa to ilość na małą kolację dla 3-4 osób. Wprowadziłam jednak zmianę w pierwotnym przepisie. Było tam  masło roślinne lub margaryna. Kiedyś zapewne z powodów ekonomicznych i z braku innych składników używane często. Ja nie używam i zastąpiłam masłem. Octu spirytusowego również nie posiadałam. Mam w domu tylko ocet ryżowy oraz truskawkowy. Dodałam truskawkowy. Przepis okazał się jedynie słuszny. Ten z ZSRR. Gofry wszystkich krajów łączcie się! A może to po prostu odtworzony smak dzieciństwa ?  Dodam że te gofry dobrze smakują również na zimno.


2 jajka 
200 g masła lub masła roślinnego 
400 ml mleka
1 szklanka cukru ( można dodać mniej )
4 łyżki mąki ziemniaczanej 
4 szklanki mąki pszennej
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
1 łyżka octu
szczypta soli

Jajka ubić z cukrem na jasną masę. Dodać przesiane mąki, wystudzone rozpuszczone masło, sodę oczyszczoną, ocet, sól oraz mleko. Dobrze wymieszać, najlepiej mikserem. Tak by składniki się dobrze połączyły. Pieczemy w dobrze nagrzanej gofrownicy około 5 minut. 
 
 

04 czerwca 2020

Sałatka z młodej kapusty



Młoda kapusta zakupiona pierwszy raz w tym roku. Miałam zrobić chłopakom tzw. "młodą kapustę", czyli taki niby bigosik z koperkiem, młodą marchewką i kiełbaską,  ale moje chłopaki za nią nie przepadają w tej postaci. Ja uwielbiam, ale wtedy większość byłaby dla mnie. Tylko czy o to chodzi ? Przypomniała mi się sałatka, jaką kiedyś robiłam w domu rodziców. Z kapusty z pomidorami i marchewką. Teraz pomidory dobre są jeszcze w formie zielonych, małych kuleczek na krzaczku. Nie miałam dobrych pomidorów, za to miałam 2 młode kalarepki z Rysin. Wylądowały w sałatce. Bo jak się nie ma jakiegoś składnika warto spróbować z innym. Po pierwsze może powstać coś wyjątkowego, a po drugie to coś nie zalega w lodówce.  


1/2 młodej kapusty 
2 młode kalarepki ( opcja )
2 pomidory ( opcja )
kilka młodych małych marchewek ( opcja )
1 młoda cebulka ze szczypiorkiem
1/2 czerwonej lub żółtej papryki
sól ( najlepiej bardzo drobna )
majonez lub majonez wegański

Kapustę młodą kroimy dość drobno, ale nie za drobno. Solimy i odstawiamy na około pół godziny. Potem drewnianą łyżką ugniatamy kapustę, by zmiękła. Kroimy pozostałe składniki. Nadmiar wody z kapusty można odlać. Gdy ilość kapusty zmaleje, dodajemy pozostałe składniki. Mieszamy. Można dodać majonez lub nie. Ja miałam akurat wegański z Finlandii.
Miseczkę chyba podświadomie dopasowałam do tego niby majonezu z Finlandii.



Banany w cieście po wietnamsku

Moja ulubiona słodka przekąska z barów wietnamskich. Niektórzy mówią  że to danie z ich czasów studenckich. No, ja chyba ich podczas studiów...

Wasze ulubione