22 września 2015

Bułgaria w garnku. Gołąbki z kiszonej kapusty według Fiolki.

O kiszonej kapuście w całych główkach przeczytałam już dawno temu- jeszcze w jak byłam w podstawówce. W takim ściennym kalendarzu do zrywania kartek dla gospodyń. Pamiętam siedziałam wtedy na wsi u babi Ani. Na wersalce w dużym pokoju stołowym.  Ten kalendarz był z zeszłego roku i co tu mówić był w formie kartek. Przeglądałam z zainteresowaniem, ale przeważnie kartki z przepisami. Były tam jeszcze horoskopy, rady kosmetyczne i święta narodowe. I zauważyłam przepis na sarmale- rumuńskie gołąbki z kiszonej kapusty. Potrzebna była cała główka kiszonej w całości kapusty. Rozpaliło to moją wyobraźnię.  Uwielbiałam gołąbki, a jak by smakowały takie z kiszonymi liśćmi kapusty ? Na to przyszło mi poczekać kilkanaście lat. Moja upragniona pierwsza główka kapusty kiszonej została kupiona dla mnie przez znajomych u Bułgarów handlujących w Warszawie. Jechałam tak z tą niedużą główką kapusty w reklamówce przez pół Warszawy. Miałam już kapustkę, teraz jak najlepiej ją wykorzystać. Z radą pośpieszyła Fiolka Najderowicz, bo kto jak kto, ale ona zna się na takich wynalazkach. Podała mi świetny przepis na gołąbki w stylu bułgarskim. Są przepyszne. Warto pamiętać, że kiszona kapusta lubi tłuszcz i najlepsze do nich będzie mięso wieprzowe, albo mieszane lecz z przewagą wieprzowego. Pierwotnie też były robione głównie na smalcu i z dodatkiem słoniny. 



Składniki
1 główka kiszonej kapusty
1/2 kg mięsa wieprzowego lub mieszanego 
1/2- 1 szklanki ryżu
1 cebula
2 łyżeczki papryki słodkiej w proszku
1 łyżka przecieru pomidorowego 
olej lub smalec do smażenia 
1 szklanka wody ( bulionu ) 
parę pasków słoniny ( opcja ) 
pieprz czarny
sól
masło 
słodka papryka w proszku


Cebulę drobno posiekać i zeszklić na smalcu ( oleju ). Dodać paprykę w proszku i koncentrat pomidorowy oraz ryż.  Potem dodajemy szklankę wody ( bulionu ). Gotujemy aż płyn wchłonie płyn. Następnie dodać mięso zmielone, sól i pieprz do smaku. Formujemy gołąbki. Układamy w naczyniu do gotowaniu. Na dnie można położyć kilka pasków słoniny dla bezpieczeństwa. Zalać całość wodą lub bulionem do wysokości poziomu gdzie sięgają gołąbki. Gotować należy  na wolnym ogniu, najlepiej przyciśnięte talerzem. Kapusta powinna być miękka. Podajemy gorące oblane  rozpuszczonym masłem z czerwoną słodką papryką w proszku. 

4 komentarze:

  1. A można prosić o namiary na "znajomych u Bułgarów handlujących w Warszawie"? :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Produkty bułgarskie można nabyć u Bułgarów handlujących w miejscu koło wejścia do Metra Stadion. Ale artykuły spożywcze są dostępne tylko w niedzielę. Można dostać zarówno kiszone główki kapusty, jak i sirene, wędliny bułgarskie, ciastka. Raz udało się nawet dostać ciasto do banicy oraz papryki zielone ( w sezonie ) i czuszki. Wtedy znajomi kupili te główki w innym miejscu, chyba na Bakalarskiej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo dziękuję, mam nadzieję, że będzie też prawdziwa czubrica.

    OdpowiedzUsuń

Banany w cieście po wietnamsku

Moja ulubiona słodka przekąska z barów wietnamskich. Niektórzy mówią  że to danie z ich czasów studenckich. No, ja chyba ich podczas studiów...

Wasze ulubione