27 października 2017

Grzyby...można mieć dość?

Przyznam, że na pewnym portalu społecznościowym był taki wysyp grzybów, że już nie mogłam już na nie patrzeć. Grzyby tu, grzyby tam, a co to za grzyb jest, a co można z tego grzyba zrobić. Nie powiem, przez nadmiar grzybów powstawały  u mnie nowe dania, jak np. flaczki z kani. Choć kiedyś nigdy bym nie pomyślała, że kanie w wersji na schaboszczaka mogą się kiedykolwiek przejeść. A jednak. Powstawały też dania na szybko, gdy już nie chciało się stać nad garami lub nie było czasu. Przykład to zapiekanki z grzybami i serem. Poczciwe pieczarki zastąpione maślakami, borowikami i inną leśną dobrocią. Z dobrym serem żółtym,  zapieczone kilka minut w piekarniku. Czego chcieć więcej ? Taki lekki wpis na  zakończenie jesieni. Mam jednak nadzieję, że trochę poczeka z nami. Bo teraz jest ładniej niż we wrześniu. 
To jak ? Macie już dość grzybów ?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Banany w cieście po wietnamsku

Moja ulubiona słodka przekąska z barów wietnamskich. Niektórzy mówią  że to danie z ich czasów studenckich. No, ja chyba ich podczas studiów...

Wasze ulubione