01 listopada 2017

Dziady- nakarmić Dusze.



Spotkanie było w noc zaduszną, by ugościć dusze naszych zmarłych. By przycupnęły choć na chwilę, abyśmy my je wspomninali jedząc proste potrawy jak kasze,  fasole, pieczone ziemniaki, chleb gryczany i  mniej proste jak kutia czy pierogi ze śliwką sechlońską. Towarzyszył nam śpiew zespołu " Z lasu ". Tęskne pieśni zaduszne polskie i kresowe. Zorganizowała to niezwykłe spotkanie Monika Kucia. Obejrzyjcie moją relację foto, tym razem bez zbędnych słów. 

























2 komentarze:

Banany w cieście po wietnamsku

Moja ulubiona słodka przekąska z barów wietnamskich. Niektórzy mówią  że to danie z ich czasów studenckich. No, ja chyba ich podczas studiów...

Wasze ulubione