Sobota minęła na zakupach, roślinnych głównie. Najpierw wyprawa do Rysin po truskawki, botwinę, młode marchewki i koper włoski. Po kwiaty cukinii udałam się do Majlertów obok Rysin. Wybór padł tym razem na kwiaty męskie. Kupiłam też po raz pierwszy rukiew wodną. Już nie mogę się doczekać, tego co z tej rośliny zrobię. Potem mały wypad na Marywilską i kawa nad kanałkiem Żerańskim. Spacerując tam znalazłam pęczek czosnaczku. Niedawno nauczyłam się go rozpoznawać. To niepozorna roślinka, której liście mają lekki posmak czosnku. Zrodził się pomysł na danie. Czyli odsłona kwiatów cukinii po raz kolejny. Już nie raz robiłam kwiaty cukinii.
Składniki
10 kwiatów cukinii
150 gr ser feta
15 listków czosnaczka
pieprz cayenne
olej do smażenia
Kwiaty cukinii delikatnie myjemy i zaraz osuszamy, wcześniej pozbawiając je pręcika w środku każdego z kwiatów. Listki czosnaczka myjemy i siekamy drobno. Fetę kruszymy i mieszamy z czosnaczkiem i pieprzem cayenne do smaku. Nie solimy, bo ser jest dość słony. Napychamy do środka każdego kwiatu część masy serowej. Takie nafaszerowane kwiaty krótko smażymy na dużym ogniu i od razu podajemy jako przystawkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz