Szpinak wodny zwany też wilcem wodnym ( rau muong po wietnamsku ), to prawie nieznane u nas warzywo. Kilka razy widziałam te gałązki w sklepach z azjatycką żywnością i wahałam się czy je kupić. Tym razem skłonił mnie do tego przypadek. Dwa opakowania tej rośliny kupował Polak, spytałam go co będzie z tego robił. A on mi powiedział, że robi takie szybkie danie z patelni z czosnkiem, od kiedy wrócił z Chin. Tam je bardzo często jadł. Jak widać sposób przygotowywania tej rośliny po chińsku i wietnamsku jest podobny.
składniki
1 pęczek szpinaku wodnego
4- 5 ząbków czosnku
1 łyżka sosu ostrygowego
1 łyżka sosu rybnego
cukier do smaku
olej do smażenia
sól
Dzielimy gałązki szpinaku wodnego na 3 części każdy. Warzywa gotujemy krótko w osolonej wodzie. Wyjmujemy na sitko i płuczemy pod strumieniem zimnej wody. Na patelnię wlewamy olej rzepakowy i dodajemy zgniecione nożem ząbki czosnku. Chwilę smażymy, by czosnek wydobył smak, ale się nie przypalił. Dodajemy szpinak wodny, solimy do smaku, dodajemy cukier oraz sos ostrygowy i rybny. Smażymy około 3 minuty. Podajemy, jako przystawkę do dań mięsnych lub do ryżu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz