03 października 2019

Warsztat robienia nabiału wegańskiego



Mój umysł opanował już sam opis tego warsztatu, jak go po raz pierwszy zobaczyłam. Bogaty program pełen interesujących potraw. Najbardziej chciałam zobaczyć jak się robi tofu, cheddar z ziemniaka, pieczony camembert i różne mleka z orzechów i zbóż. Już na miejscu po dotarciu na miejsce warsztatów okazało się, że mam robić cheddar z ziemniaka, camembert na ciepło, mleko kokosowe, twarożek z rzodkiewką i twarożek na słodko. I to te dania przypadły mi najbardziej do gustu. Świetna była też słodka śmietanka, którą później wykorzystałam do placków zrobionych z reszty wiórków, jaka została z robienia na warsztacie mleka kokosowego. Druga grupa robiła tofu oraz różne rodzaje " mlek " roślinnych. Nie jestem wegetarianką, ani weganką, jednak ograniczam w diecie jedzenie mięsa i bardzo lubię urozmaicone dania. Warsztaty prowadziła Alicja Szepietowska. Poznałyśmy się bardzo dawno temu na jednym z warsztatów. Najbardziej w opisie warsztatu podobał mi się tekst " Jestem trenerką, co ułatwia mi budowanie kontaktu z grupą i jej zaangażowania, natomiast do dziś nie umiem wpłynąć na grupę żeby nie podjadała ". Rzeczywiście trochę podjadałam, szczególnie przy robieniu cheddaru z ziemniaków. Myślę że inni podobnie. 






 

Zabraliśmy się ochoczo do pracy, chociaż sprzęty na miejscu nam to czasem utrudniały. Wspólnie zrobiliśmy mnóstwo dań. A potem je razem zjadaliśmy. Sporo zostało i każdy trochę ze sobą wziął. Z tego co wzięłam zrobiłam potem ciekawe danie. Ale o tym następnym razem. 




 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Banany w cieście po wietnamsku

Moja ulubiona słodka przekąska z barów wietnamskich. Niektórzy mówią  że to danie z ich czasów studenckich. No, ja chyba ich podczas studiów...

Wasze ulubione