Do lodów szafranowych przymierzałam się od kilku lat, właściwie dlatego by sprawdzić ten smak. Wydawało mi się, że lody szafranowe nie mogą być dobre. Próbowaliście kiedyś np. wody szafranowej ? Szafran ma specyficzny zapach i smak i nadaje ładny kolor potrawom. Znany głównie z kuchni perskiej. Kiedyś o tych lodach wspomniał znakomity, znany mi szef kuchni na zamku w Malborku Bogdan Gałązka. A rozmowa zaczęła się od lodów różanych, które zrobiłam. Szafran do nadal dosyć cenna przyprawa. Na 1 gram potrzebne jest około 200 kwiatów. Jednak warto choć raz spróbować lodów lub innej potrawy z jego dodatkiem, który ma lekko gorzki smak. Co ciekawe, znakomicie pasuje do lodów. Rozsmakowali się w nim moi synowie. Robiłam je wtedy, kiedy jeszcze nie było świeżych, polskich truskawek. Bo już teraz czas na lody sezonowe. Czyli z truskawkami :)
1 duże opakowanie mleka skondensowanego nie słodkiego
400 g śmietany 30 %
2 łyżki cukru pudru ( lub trochę więcej )
szczypta szafranu
Gotujemy około 7 łyżek mleka, następnie dodajemy nitki szafranu. Gotujemy chwilę razem. Potem zostawiamy na kilka minut, by naciągnął kolor i smak. Płyn powinien zupełnie wystygnąć. Śmietanę ubijamy z cukrem i stopniowo dodajemy mleko skondensowane. A następnie dodajemy wystudzone mleko z szafranem. Ja dodałam z nitkami szafranu. Lody trzeba wlać do foremek i zamrozić. Jeżeli lody wlewamy do dużego pojemnika, trzeba je co około 2 godziny przemieszać, co najmniej 3 razy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz