10 maja 2019

Tarta ze szparagami



Niezbyt kocham szparagi. Ale w sezonie kupuję je w celu urozmaicenia jadłospisu.  Są takie wiosenne. Kojarzą mi się jednak głównie z Niemcami i chyba dobrze. Podobno jest tam teraz kryzys, w związku z brakiem pracowników z Polski, którzy niegdyś licznie zasilali szeregi pracujących na polach szparagowych. Kto to wszystko zbierze ? U nas szparagi z roku na rok są coraz bardziej popularne. Można je już dostać nawet w dyskontach. Ja swoje kupiłam u Majlertów. Wybrałam się tam w poniedziałek i kupiłam piękne, fioletowe szparagi, szczypior czosnkowy i rukolę. Wybór dania padł jednak na kuchnię francuską, a nie niemiecką. Ale żeby nie było tak zupełnie po francusku postanowiłam do ciasta kruchego dodać trochę matcha dla koloru. Matcha to sproszkowana zielona herbata. Kiedyś zrobiłam pyszne lody z tą herbatą, idealne na gorące dni. Zatem trzeba poczekać na takie dni. na razie proponuję coś na ciepło. Można oczywiście zrobić ciasto bez tego dodatku. Można również zrobić wersję wegetariańską, bez boczku. Szparagi pasują też zielone. Nie trzeba ich wtedy obierać. 


Zielone ciasto
200 g mąki pszennej
150 g masła
1 łyżeczka matcha ( opcja)
2 łyżki lodowatej wody
Sól do smaku

1 pęczek szparagów fioletowych 
6 plasterków boczku wędzonego surowego ( opcja )
½ pęczka szczypioru czosnkowego ( lub zwykłego )
200 ml śmietany 12 % lub 18 % 
2 jaja
sól do smaku
kawałek pecoriono Romano ( opcja ) 

Mąkę zmieszaną z matcha przesiewamy. Solimy lekko. Dodajemy pokrojone w kostkę masło i siekamy masło mieszając je przy tym z mąką na mokry proszek, dodając również wodę. Ja kupiłam do tego specjalny siekacz masła, jeszcze latem na wypadzie do Wielkopolski. Wczoraj się przydał. Gdy ciasto przypomina mokry piasek, szybko je zagniatamy. Kulkę owijamy folią spożywczą i władamy do lodówki na około pół godziny. 
W międzyczasie lekko ubijamy jajka i mieszamy ze śmietaną dokładnie. Lekko solimy do smaku. Można dodać trochę świeżo startego sera np. pecorino. Szparagi obieramy ze skórki, odcinając zdrewniałą część. Na tych odrzuconych częściach można ugotować np. wywar do sosu czy zupy. 
Formę do tarty wyklejamy ciastem. Nakłuwamy ciasto kilkukrotnie widelcem. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C, na około 20 minut. Po wyjęciu studzimy.
Na ostudzone ciasto wylewamy masę. Na niej układamy malowniczo, bądź nie szparagi  oraz boczek i posypujemy szczypiorem. 
Pieczemy około 25 minut w piekarniku nagrzanym do temperatury 180 stopni C. Wierzch powinien się lekko przypiec. Serwujemy gorące np z zieloną sałatą. 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Banany w cieście po wietnamsku

Moja ulubiona słodka przekąska z barów wietnamskich. Niektórzy mówią  że to danie z ich czasów studenckich. No, ja chyba ich podczas studiów...

Wasze ulubione