12 września 2019

Słoneczna zupa




Jak już pewnie pisałam, że uwielbiam jesień i jesienne kolory. Jednak nie w ubiorach dla siebie. Jestem zimą i dobrze wyglądam w zimnych, konkretnych kolorach. A szkoda, bo to są piękne kolory, jak kolor tej zupy. Nazwałam ją dlatego słoneczną. To zupa z batatów i ziemniaków. Jak robiłam zupę z samych batatów, to moje chłopaki narzekały, że jest za słodka. A już miałam w ręku pięknego batata. Dołożyłam kilka ziemniaczków i postanowiłam je połączyć. Taka zupa ziemniaczano-ziemniaczana ;) Sam batat daje piękny kolor. Oczywiście batat pomarańczowy. Są też bataty w innych kolorach, ale jeszcze nie udało mi się ich znaleźć. Jeśli macie ochotę na bardziej batatową wersję polecam przepis na zupę z batata na koniec świata.

1 duży batat
kilka ziemniaków
1 średnia biała cebula
kawałek świeżego imbiru
olej rzepakowy do smażenia
sól do smaku
chilli w płatkach ( opcja )
czarnuszka do posypania ( opcja )
szczypior lub kolendra

Cebulę pokrojoną w kostkę podsmażamy na oleju razem z pokrojonym imbirem, również w kostkę. I można na oleju przesmażyć również bataty i ziemniaki pokrojone w kostkę, ale nie trzeba. Jak zależy nam na czasie to szybciej się robi zupa z przesmażanymi na lekki beż ziemniakami. Ale zdrowszą wersję robimy z ziemniaków dorzuconych bez smażenia do wody. Do niej dokłada się zawartość patelni z cebulą i imbirem i gotuje do miękkości ziemniaków i batatów. Solimy do smaku. Można dodać chilli w płatkach, do zaostrzenia smaku. Miksujemy dokładnie. Podajemy posypane czarnuszką i zieleniną. Świetnie pasuje do niej zielona kolendra.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Banany w cieście po wietnamsku

Moja ulubiona słodka przekąska z barów wietnamskich. Niektórzy mówią  że to danie z ich czasów studenckich. No, ja chyba ich podczas studiów...

Wasze ulubione