05 listopada 2019

Pozole verde



Zamówiłam kiedyś zupę Pozole z szarpaną wieprzowiną w restauracji w Warszawie. Wcale nie tanią pozycję z karty, w cenie prawie drugiego dania. Dostałam zupę nawet bez jednej kukurydzy w środku. Zapytałam kelnerkę dlaczego nie ma w niej kukurydzy. Odpowiedziała "O, widocznie się kucharzowi nie wyłowiło ". Ale czy pani wiedziała, ze to jest kluczowy składnik tej zupy ? To jakby podać ogórkową bez ogórków, czy grochową bez grochu. Restauracji już nie ma.  Może przez tą nieszczęsną kukurydzę ?  O co tyle hałasu ? O specjalną kukurydzę odmiany cacahuazintle, gotowaną w wodzie z dodatkiem wapna. To gotowanie trwa kilka godzin, po to by z kukurydzy usunąć twardą łuskę. Kukurydza nabiera innego smaku i ma inną strukturę. Można ją kupić w Polsce na internecie i w niektórych sklepach stacjonarnych z etniczną żywnością. Nie jest może tania, co nieco wyjaśnia sprawę podania mi zupy pozole bez tej kukurydzy. Oczywiście żartuję. Ta wersja dania nazywa się " Pozole verde ", gdyż kolor tej zupy jest soczyście zielony, od dodanych do niej zmiksowanych zielonych warzyw, w tym miechunki zielonej , czyli tomatillos. To warzywo co jakiś czas pojawia się w zasięgu mojego dostępu. Pierwszy raz kupiłam je w jakiejś kooperatywie i wtedy zrobiłam sos.


Składniki
2 podudzia kurczaka
2 listki laurowe
szczypta oregano
1 puszka białej kukurydzy
2 papryki zielone
1 zielone jalapeno ( opcja )
10 -12 tomatillos
2 małe cebule
3 ząbki czosnku
3/4 pęczka kolendry
sól do smaku

dodatki
sok z limonki
rzodkiewki
szczypior
awokado

Na podudziach przygotowujemy wywar z dodatkiem 1 cebuli, 1 ząbka czosnku, liści laurowych oraz oregano.  Tomatillos obieramy z łupinek i dokładnie myjemy. Owoce są pokryte lepką mazią, której trzeba się pozbyć. Na pergaminie do pieczenia układamy miechunkę, papryki, 1 cebulę oraz 2 ząbki czosnku. Pieczemy, aż warzywa zaczną lekko brązowieć. Studzimy, a następnie miksujemy, dodając trochę wody w razie potrzeby. Do miksowania dodajemy pokrojoną z lekka zieloną kolendrę. Do ugotowanego wywaru, po wyjęciu z niego kawałków mięsa dodajemy kukurydzę w puszce, Mięso obrane z skór i pobawione kości rwiemy na kawałki. Kukurydzę gotujemy w wywarze. Następnie miksujemy wystudzone zielone warzywa, wyjęte wcześniej z piekarnika. Zupę mieszamy, parę minut razem gotujemy. Podajemy z kawałkami mięsa, udekorowaną rzodkiewką, awokado i szczypiorem. Z dodatkiem soku z limonki. 






1 komentarz:

  1. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń

Banany w cieście po wietnamsku

Moja ulubiona słodka przekąska z barów wietnamskich. Niektórzy mówią  że to danie z ich czasów studenckich. No, ja chyba ich podczas studiów...

Wasze ulubione