Torcik ziemniaczany, a właściwie w dosłownym tłumaczeniu ciasto ziemniaczane. Włoskie danie, świetne na wykorzystanie już ugotowanych ziemniaków. Chociaż ja gotowałam je specjalnie. Można powiedzieć, że to taka zapiekanka ziemniaczana, tyle że w kształcie koła. Stąd przyszedł mi do głowy torcik. W oryginalnym przepisie był dodatek sera stracchino, jednak go nie miałam, dodałam za to trochę śmietany i 2-3 plastry sera wędzonego, który zalegał w lodówce. To danie w zasadzie stanowi doskonały sposób na wykorzystanie różnych produktów, które mamy w lodówce, sera żółtego czy wędlin. Widziałam przepisy na to danie z mozzarellą czy szynką gotowaną.
1 kg ziemniaków
2 jaja
ok. 100 g parmezanu
gałka muszkatołowa
sól do smaku ( opcja )
świeżo zmielony czarny pieprz
około 100-120 g szynki parmeńskiej
2 łyżki śmietany ( opcja )
2-3 plastry sera wędzonego lub mozzarelli ( opcja )
1 łyżka bułki tartej
1 łyżka masła
Ziemniaki ugotowane przecisnąć przez praskę. Połączyć ze startym parmezanem oraz jajkiem. Dodać gałkę muszkatołową, czarny pieprz i ewentualnie sól do smaku. Szynkę kroimy na cieniutkie plasterki. Małą tortownicę smarujemy lekko masłem, wykorzystując połowę łyżki masła. Połowę masy ziemniaczanej wykładamy na wysmarowaną tortownicę lub na papier do pieczenia ciasta. Na tą warstwę kładziemy plastry szynki. Można dodać warstwę śmietany, mozzarelli lub innego sera. Na to wykładamy następną warstwę ziemniaków. Wierzch posypujemy tartą bułką i kładziemy kawałeczki masła. Pieczemy 40 minut w temperaturze 180 stopni C.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz