Będąc u rodziców przed wyjazdem na Białoruś w Radomiu, podziwiałam ładne kremowe kwiaty
na długich badylach w ogrodzie. Spytałam nawet mamy co to jest. Okazało się że to juka. Ładna
pomyślałam, ciekawe czy jadalna. A parę dni później widzę relację mojego mistrza od dzikich roślin, u którego pobierałam nauki w Rzepniku na warsztatch - Łukasza
Łuczaja. I o czym jest ta relacja ? O jukce karolińskiej. To kwiat jak
najbardziej jadalny. Że jako roślina jadalna jest bardzo lubiana w Meksyku.
Skojarzyłam Meksyk i zupę meksykańską, jaką serwują w niektórych restauracjach.
Poszukałam też trochę w necie na temat tych kwiatów. Meksykanie dodają je do
rodzaju gęstej zupy, lub jak kto woli gulaszu na bazie wieprzowiny z warzywami.
Mój przepis to wypadkowa tego co wyczytałam z opisów na temat juki oraz
własnej inwencji. Przyznam danie wyszło bardzo dobre. Do zagęszczenia, zgodnie
z sugestią opisu użyłam skrobi kukurydzianej. Można użyć zamiast niej skrobi
ziemniaczanej, albo nie zagęszczać potrawy wcale.
Co ciekawe jeżdżąc ostatnio przez Polskę w
dużej ilości ogródków przydomowych zauważyłam tą roślinę. Nie dziwi mnie to,
jest ładna i zdobi obejście domu. A może wejdzie do kuchni polskiej ?
Uwaga ! Nie jemy tych kwiatów na surowo ! Przed wrzuceniem kwiatów do dania trzeba je odpowiednio przygotować, ale to nic trudnego. Trzeba je kilka minut gotować w wodzie z solą.
ok 0,5 kg mięsa wieprzowego z łopatki
2 cebule
1 ząbek słoniowego czosnku ( opcja )
2 ząbki czosnku
3 pomidory
1 kolba kukurydzy
1/2 papryki pomarańczowej lub czerwonej
1 łyżka skrobi kukurydzianej
2 małe papryczki habanero
1 łyżeczka papryki wędzonej
1 łyżka masła
sól
3 garście kwiatów juki
Kwiaty juki delikatnie pozbawiamy słupków i myjemy. Następnie gotujemy około 15 minut w wodzie z łyżeczką soli. Wodę wylewamy. Mięso pokrojone w kostkę 1.5 cm gotujemy w wodzie. Cebulę, czosnek, czosnek słoniowy oraz pomidory kroimy w kostkę. Na maśle smażymy najpierw cebulę i czosnek słoniowy, a jak lekko się podsmażą dodajemy czosnek i pomidory. Warzywa powinny zmięknąć. Mieszankę tą dodajemy do zupy, razem z papryką pokrojoną w kostkę oraz ząbki kukurydzy. A także habanero, sól do smaku oraz paprykę wędzoną. Gotujemy razem, aż smaki przejdą się nawzajem. Skrobię ziemniaczaną rozrabiamy w 2 łyżkach zimnej wody. Rozrabiamy i dodajemy do dania. Chwilę razem gotujemy. Na koniec wrzucamy kwiaty juki. Serwujemy gorące.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz